Jak możemy w pełni wyrażać siebie?
Zakładanie masek, a więc innymi słowy, przyjmowanie konkretnych postaw z uwagi na inne osoby, to całkowicie normalne zjawisko i reakcja psychiczna. Tak mamy skonstruowany umysł i tak będzie działać nasz mózg. Wszystko jednak zależy od tego, jakie to będą osoby i w jakiej sytuacji będziemy się znajdowali. To będzie warunkować maski, które akurat będziemy przybierać. Czy jednak muszą one nam towarzyszyć przez całe życie? A może są sposoby, aby pokonać takie skrępowanie i poczuć większą swobodę psychiczną? Dużo zależy od naszego usposobienia, a także od metod, które są proponowane przez specjalistów. Z pewnością nie należy robić tego samodzielnie, bo amatorskie metody przewidują na przykład rozrywki takie jak Total Casino albo przybieranie postaw, które mogą się spotkać z negatywną oceną społeczną. Powinni nam to podpowiedzieć wykwalifikowani psychologowie.
Każdy ma swoją maskę
Statystyki pokazują, że w naszym współczesnym społeczeństwie coraz częściej zakładany maski tak, abyśmy byli postrzegani przez naszych bliskich lub kolegów z pracy tak jak sobie tego życzymy. Szczególnie w przestrzeni zawodowej zawsze musimy być gotowi, aby wykonać wszystkie zadania. Nie ma miejsca na skwaszoną gminę lub na brak pozytywnego podejścia. Ostatecznie jednak w sytuacji, gdy nasze maski będą przeważały nad naszym prawdziwym charakterem, to może się okazać, że któregoś dnia staniemy przed lustrem i będziemy się zastanawiali, kim właściwie jesteśmy. Dlatego warto zastanowić się nad tym, co możemy zrobić, aby złapać zdrowy balans pomiędzy koniecznym udawaniem i zachowaniem własnej integralności psychicznej.
Metody zrzucania masek
Zagadnienia naukowe i psychologiczne będą się charakteryzowały głównie tym, że w ramach konkretnych teorii panuje wiele opinii i jest mnóstwo paradygmatów. Czasami są one ze sobą sprzeczne, i różne środowiska naukowe będą stały na odmiennych stanowiskach. Okazuje się, więc że szkoły psychoterapeutyczne uważane za konwencjonalne promują w tym kontekście bazowanie na rozmowach, które mają doprowadzić do tego, że będziemy potrafili lepiej wyrażać samych siebie. Są też jednak i takie nurty, które rekomendują pracę tylko i wyłącznie z ciałem. Jest też trzeci punkt widzenia Zalecający postrzeganie człowieka, jako konglomeratu:
- emocji
- myśli
- ciała
- ducha
Takie całościowe podejście wydaje się najbardziej sensowne i w konsekwencji rzeczywiście może nam pomóc pokonać blokady i opór, aby lepiej wyrażać naszą osobowość w kontaktach z innymi.
Holistyczne podejście do egzystencji
Wspomniane całościowe podejście do nas samych, jako istoty ludzkiej oraz jej miejsca w społeczeństwie określa się jako holistyczne i będzie bazować na dwóch podstawowych założeniach. W pierwszej kolejności musimy sobie uświadomić, że nasze ciało musi być traktowane, jako nieodłączne od psychiki. Obie te sfery ą nierozerwalne. Nasze ciało przechowuje pamięć przyszłego życia. Chodzi tu nie tylko i wyłącznie o doświadczone rany lub te przyjemne przeżycia. To będą m.in.:
- przebyte operacje
- sposób odżywiania się
- traktowanie naszego ciała
Dużo zależy od tego, czy w przeszłości nasze ciało otrzymywało zawsze to, co było mu potrzebne. Możliwe, że było powstrzymywane przed sięganiem po to, co niezbędne lub odruchowo się kurczyło z uwagi na krzyki albo pouczenia i dyscyplinujące spojrzenia. W terapii całościowej zwraca się, więc uwagę na emocje w takim samym zakresie jak na fizjologię oraz świadomość swojego ciała.
Duchowość w terapii
Drugie podstawowe założenie przewiduje duchowość. Nie chodzi tu jednak o system wierzeń albo religię opartą na zasadach, które muszą być uznawane. Duchowość występująca w psychoterapii tego typu to przede wszystkim fakt, że człowiek powinien być traktowany jako istota, która się składa z elementów takich jak:
- emocje
- ciało
- umysł
- duch
W praktyce więc terapeuci muszą spędzić wiele godzin sam na sam z pacjentem, analizując jego przeszłość i emocje, które teraz mu towarzyszą. Dużo zależy tu od zaangażowania osoby, która przychodzi z problemem i jej szczerości.